Co położyć na talerzu przed szkołą, a co włożyć do plecaka, by nasze dziecko miało dobry, energetyczny początek dnia? Dr Ewa rozwiewa wątpliwości.
Po raz kolejny spotykamy się z pediatrką dr Ewą Miśko-Wąsowską, by porozmawiać o zbilansowanej diecie najmłodszych. Tym razem na tapet wzięliśmy śniadanie, wszak to właśnie ono w dużym stopniu wpływa na funkcjonowanie dziecka w ciągu dnia. Dlaczego śniadanie jest tak ważne w diecie dziecka?
Dzieci, które nie jedzą pożywnych śniadań w ciągu dnia mogą być ospałe albo przeciwnie, nadpobudliwe, mogą mieć trudności z regulowaniem emocji, mają także problemy z koncentracją i zapamiętywaniem.
Mnóstwo badań pokazuje, że dzieci, które jedzą zdrowe śniadania lepiej radzą sobie w nauce, mają też lepszy nastrój i lepiej radzą sobie ze stresem.
Pełnowartościowe śniadania sprzyjają także ogólnie zdrowiu i prawidłowemu funkcjonowaniu układu odpornościowego. Zmniejszają ryzyko cukrzycy, czy chorób układu krążenia w późniejszych latach życia. Dzieci, które spożywają pożywne, zdrowe śniadania zwykle prawidłowo przybierają na wadze, mają mniejsze ryzyko otyłości.
Jakie produkty najlepiej stymulują mózg do pracy, które dodają energii?
Aby od strony żywienia wesprzeć koncentrację dziecka, umiejętność skupienia i zapamiętywania powinniśmy dostarczać dobrej jakości białka i tłuszcze. Warto sięgnąć po jaja, awokado, jogurt grecki, kefir, hummus, orzechy i nasiona, produkty mięsne dobrej jakości.
Z kolei energię będą zapewniać dobre węglowodany, produkty ze zbóż z pełnego przemiału, owoce i warzywa. Wcześniej wspomniane tłuszcze również zapewnią odpowiednią dawkę energii, zwłaszcza w kolejnych godzinach po posiłku, kiedy dziecko jest jeszcze przed drugim śniadaniem.
Co dać dziecku przed szkołą?
Na śniadanie w domu mamy największy wpływ i warto to wykorzystać. To może być domowa granola, jogurt grecki, jaglanka, jajka pod różną postacią, tosty, gofry z owocami i jogurtem, kanapki, wcześniej przygotowane muffiny, które mogą zawierać także warzywa.
Czy powinniśmy podawać dzieciom ciepłe śniadania? (może jak na Dalekim Wschodzie podawać na śniadanie gorącą zupę?)
Ciepłe śniadania są bardzo dobrym pomysłem, zwłaszcza w chłodniejszych miesiącach. Gotowane produkty są lekkostrawne i dają uczucie sytości, rozgrzewają organizm od środka.To może być owsianka czy jaglanka z różnymi dodatkami, ale równie dobrze klasyczna zupa jak rosół.
Co dać do plecaka?
Możliwości mamy naprawdę wiele – każdemu wedle gustu. Może to być klasycznie kanapka albo odpowiednio skomponowana śniadaniówka. Drugie śniadanie podobnie jak pierwsze powinno zawierać dobre węglowodany i tłuszcze oraz białko. Produkty wysokoprzetworzone są zupełnie niezalecane. Nie dość, że nie dostarczają odpowiednich wartości odżywczych, powodują gwałtowne zmiany glukozy we krwi, co w rezultacie może przyczyniać się do zmian nastroju oraz problemów ze skupieniem uwagi.
Pamiętajmy też o nawodnieniu. Najlepiej zapakować bidon z wodą, ale jeżeli dziecko zupełnie nie lubi wody mogą to być niesłodzone herbatki owocowe. A jeżeli i ta opcja spotyka się z oporem – dodatek niewielkiej ilość dobrej jakości miodu może okazać się strzałem w dziesiątkę. Dzieci, które mało piją również mogą mieć trudności z koncentracją.
Jak powinna wyglądać idealna kanapka dla dziecka?
Warto wybrać pieczywo z mąki z pełnego przemiału, idealnie na zakwasie. W takiej kanapce powinny znaleźć się produkty zawierające białko jak np. hummus,ser, jajko, może być pieczone mięso lub ryba. Jeżeli dodamy do tego warzywa np. paprykę, pomidora, pieczoną cukinię czy bakłażana to już mamy naprawdę pełnowartościowy, zbilansowany posiłek.
Są jednak dzieci, które po prostu nie lubią kanapek. Warto wówczas zapakować do śniadaniówki produkty z wyżej wymienionych grup oddzielnie – pieczywo można zapiec w opiekaczu, jako chrupiącą przekąskę, do tego oddzielnie produkty białkowe i warzywa. Na deser zawsze mile widziane owoce. Orzechy są świetnym uzupełnieniem i stanowią zdrową, pożywną przekąskę.