Na stoisku Dziki Kaczor dostaniecie pyszny smalec z dzika. Mięso i tłuszcz leśnych zwierząt to pełnowartościowe, wysoko odżywcze produkty. Dzikie zwierzęta mają zróżnicowaną dietę, z leśnych stanowisk wyskubują najsmaczniejsze dla siebie kąski, przy czym w naturalny sposób dieta ta zmienia się na przestrzeni roku. Zwierzęta żyjące wolno są wybiegane, co przekłada się na strukturę i smak mięsa.
Aby zrobić dzikie rillettes potrzebny jest smalec z dzika i kawałek mięsa poprzerastany tłuszczykiem – jak karkówka czy łopatka. Bardzo korzystnie wypada przełamane słodkim akcentem – u nas wystąpiła żurawina słodzona sokiem jabłkowym, ale mogą być też suszone śliwki, jabłka albo figi. Bawcie się, eksperymentujcie, zapewniamy, że dziczyzna jest bardzo uniwersalna.
Składniki:
- 500 g karkówki z jelenia
- 300 g smalcu z dzika z Dziki Kaczor
- 1,5 łyżeczki soli
- łyżeczka pieprzu czarnego
- 4 ząbki czosnku
- 50 g żurawiny słodzonej sokiem jabłkowym
- 1 łyżeczka cukru trzcinowego eko
- 5 szt. ziela angielskiego
- 100 ml octu jabłkowego
Wykonanie:
- Zmiksuj lub utłucz w moździerzu sól, pieprz,czosnek, cukier trzcinowy i ziele angielskie, przygotowaną mieszanką natrzyj mięso.
- Rozgrzej piekarnik do 135 stopni – opcja góra-dół.
- Karkówkę przełóż do naczynia z grubym dnem i z pokrywką. Wsyp żurawinę, dodaj smalec z dzika i ocet jabłkowy. Przykryj całość pokrywką.
- Wstaw do piekarnika na 7 godzin.
- Po tym czasie mięso porozdzielaj widelcem lub zmiksuj w malakserze razem z tłuszczem. Francuskie rillettes to bogatsza niż nasza rodzima wersja smalcu. Proporcje są tu odwrócone, wszak mięso stanowi dominantę.
Tekst: Agata Koton
Foto: Aga Sochal