Wiecie, że to wszystko wydarzyło się przez przypadek? To był szalony pomysł, który zrodził się w głowach Kingi i Agnieszki, twórczyń BioBazaru w październiku 2010 roku podczas festiwali FFF. Ktoś pamięta? To był przegląd filmów związanych z tematyką szeroko pojętego jedzenia. Serwowaliśmy tam ekologiczne hot-dogi i ….
Jeden z filmów prezentowanych w ramach festiwalu „Co z tą żywnością ekologiczną” mówił o tym, jak trudnodostępna jest żywność ekologiczna w dużych miastach i że w procesie sprzedaży kluczowy jest kontakt bezpośredni z klientem. Kindze i Agnieszce plus kilku osobom z zespołu nie trzeba było dużo.
Dosłownie w kilka tygodni od szalonego pomysłu, żeby takie miejsce jak targ z żywnością ekologiczną otworzyć w sercu Warszawy, w dość zapomnianej wówczas Fabryce Norblina, do realizacji minęło 8 tygodni!
I tak, w sobotę 27 listopada 2010 roku odbył się pierwszy BioBazar. Przyznać się, kto był wtedy z nami w tą śnieżną sobotę?
Odwiedziło nas wtedy kilka tysięcy osób, a o BioBazarze była mowa we wszystkich głównych wydaniach wieczornych wiadomości. Ludzie owszem, zaczęli nas odwiedzać ale przez pierwsze dwa lata z ciekawości a mniej na zakupy. Ale byliśmy uparci 😉
Zaliczyliśmy po drodze kilka wpadek i nieudanych pomysłów, a pewnie! I nadal uważamy, że każda z tych sytuacji nas czegoś nauczyła. I tak, czekamy na kolejne lekcje, ale jakby co jesteśmy tego gotowi na sukcesy.
Tak, te 13 lat to często był szalony czas! Czy było łatwo? Oj nie. Czy było warto? Oj tak!
Dziękujemy! Naszym niestrudzonym wystawcom, którzy są z nami od lat i tym, którzy dołączają ciągle, naszym klientom a często już znajomym i przyjaciołom tak naprawdę.
To dzięki Wam i dla Was, sto lat BioBazar!