Jednym z piękniejszych sposobów wyrażania miłości jest według nas karmienie. Dobre, naturalne jedzenie to nie tylko paliwo, to także potężna dawka czułości i troski. Karmmy więc siebie i bliskich tym co najlepsze, tym co dodaje nam sił i wprawia w dobry nastrój. Myśląc o kończącym się lecie, żółknących liściach na drzewach, bujnej nawłoci porastającej podwarszawskie łąki, warto przypomnieć sobie o odporności. Wahania temperatur, kapryśna aura, powrót do szkoły, a co za tym idzie powrót do codziennego napięcia – to wszystko jest wyzwaniem dla naszego układu odpornościowego. Dlatego u progu jesieni, miło nam dołączyć do akcji Zakwasowni „Powrót do odporności”! Zapraszamy na spotkanie z Magdą i Mikołajem Bator już w kolejną sobotę na BioBazarze. Podczas wydarzenia, będzie z nami także dietetyk Health Labs – specjalista w dziedzinie naturalnej suplementacji. Będzie okazja do rozmowy i do spróbowania. Przybywajcie tłumnie!
Naturalne probiotyki na straży odporności
Zakwasownia to produkty naturalne, wegańskie, tworzone na bazie ekologicznych składników i mineralnej wody źródlanej – to ogromny wybór tradycyjnie fermentowanych kiszonek, octów, oxymeli, kimchi i innych warzywno-owocowych pyszności. Naturalna kiszonka to produkt żywy, niepasteryzowany, wewnątrz butelki czy słoika praca wciąż wre, aby spowolnić procesy, należy je trzymać w chłodzie. To w jelitach leży nasza odporność, dlatego wspieranie naturalnej flory bakteryjnej jelit powinniśmy praktykować na co dzień. Nasze prababcie dobrze wiedziały, że kwas buraczany cuda zdziałać potrafi. Nie dość, że był niezbędny przy produkcji domowego barszczu, bo intensyfikował smak, to na dodatek wpływał korzystnie na samopoczucie. Można powiedzieć, że naturalne kiszonki wpisane są w nasz krwioobieg. Dziś, z racji większej dostępności składników, kisić można dosłownie na każdy temat – z tego dobrodziejstwa na całego korzysta Zakwasownia. W ofercie znajdziecie nie tylko klasyczny zakwas buraczany, lecz także zakwas z żółtych buraków, zakwas z dodatkiem immunostymulującego propolisu, zakwasy z ziołami i przyprawami oraz specjalną musującą linię zakwasów dla najmłodszych.
Jak pić zakwas?
Trzeba przyznać, że zamknięte w eleganckich butelkach zakwasy aż się proszą, by po otwarciu serwować je z kieliszka na długiej nóżce. Co dom jednak, to metoda. Jedni zaczynają dzień od szybkiego szota zakwasu, inni piją go z kubka po lekkim podgrzaniu, jeszcze inni wolą się raczyć powolutku z kieliszka lub szklanki, by nacieszyć oko piękną barwą napoju. Dla osób, które zaczynają przygodę z kiszonkami, najlepszą opcją będzie stopniowe przyzwyczajanie organizmu do stymulującego działania tych naturalnych specyfików. Początkowo warto pić je w mniejszych dawkach ok. 50 ml na czczo. Ważne, by zakwasu nie zagotować, pod wpływem wysokiej temperatury traci on sporo ze swych cennych właściwości.
Kiszonki na co dzień
Co do warzyw i owoców kiszonych są one znakomitym dodatkiem do sałatek, wrapów, kanapek i obiadu. Wprowadzają na codzienny talerz mnóstwo intrygującego smaku i zaskakujących kolorów. Kiszona kapusta i ogórki to nasze, rzec by można, dobro narodowe, ale kiszone rzodkiewki i kalafiory także świetnie pasują do wielu potraw, jeśli nie znacie, spróbujcie! Warto zestawić je z daniami kuchni polskiej, albo specjałami zaczerpniętymi z bliskowschodniej czy dalekowschodniej tradycji kulinarnej. Czekamy na Was w sobotę 10 września zmotywowani, by wesprzeć w tym roku swoją odporność jak nigdy dotąd. Chodźcie wysłuchać opowieści i nałapać inspiracji. Magda i Mikołaj to ludzie o nieprawdopodobnej energii – spotkanie z nimi i z ich produktami naładuje Was pozytywnie na dłuuuugi czas. Do zobaczenia!
Tekst: Agata Koton